Agata Fornalczyk i Luiza Drapejkowska
Dzięki programowi Erasmus+ praktyki wakacyjne spędziłyśmy w przepięknej Chorwacji. Była to nasza pierwsza przygoda z Erasmusem, jednak z całą pewnością nie ostatnia.
Z powodu niepewnej sytuacji epidemiologicznej w całej Europie, znalezienie szpitala gotowego przyjąć z otwartymi ramionami studentów zagranicznych nie było zbyt łatwe, jednak ostatecznie udało się. W szpitalu pediatrycznym w Zagrzebiu miałyśmy możliwość dogłębnego poznania dwóch oddziałów – gastroenterologii i neurologii, nieraz odwiedzałyśmy również inne oddziały podczas konsultacji, a także obserwowałyśmy wiele zabiegów na salach operacyjnych. Mogłyśmy również uczestniczyć w wielu procedurach diagnostycznych pacjentów, a niektórych z nich nigdy wcześniej nie widziałyśmy. Podczas pobytu spotkałyśmy pacjentów z wieloma rzadkimi chorobami, ale też mogłyśmy utrwalić wiedzę dotyczącą najczęstszych pediatrycznych dolegliwości. Wszyscy lekarze byli bardzo pomocni i sympatyczni, a jako że każda z nas miała własnego opiekuna, to zawsze był czas na rozwianie ewentualnych wątpliwości czy powtórzenie elementów badania. Zarówno lekarze, jak i często pacjenci komunikowali się bez problemów w języku angielskim, chociaż podobieństwo języków chorwackiego i polskiego pomagało nam w zrozumieniu porannych raportów czy prezentacji.
Sama Chorwacja jest przepięknym krajem, który mogłyśmy bez pośpiechu eksplorować. Popołudnia spędzałyśmy poznając lepiej miasto. Dwumiesięczny pobyt nie wystarczył, żeby odkryć je w całości, zawsze trafiałyśmy na coś nowego. Odwiedziłyśmy wiele muzeów (w tym Muzeum Zerwanych Związków – jedyne takie w Europie), ważne kościoły i piękne parki, przeszłyśmy wiele kilometrów górskimi szlakami, podziwiałyśmy pierścienie Saturna w uroczym zagrzebskim obserwatorium. Zagrzeb stanowi też doskonałą bazę wypadową do wielu chorwackich miast, dlatego większość weekendów spędzałyśmy z dala od stolicy. Dobrze poznałyśmy wybrzeże Adriatyku, przeżyłyśmy niezapomniane chwile nad bajecznymi jeziorami Plitwickimi, odkrywałyśmy okoliczne miasteczka. Dużym zaskoczeniem była regionalna kuchnia, której próbowałyśmy przy każdej możliwej okazji. W naszej pamięci na długo pozostanie Samoborska kremšnita, w smaku bardzo przypominająca wadowicką kremówkę oraz cruffiny, czyli hybrydy croissantów i muffinek.
Wyjazd z programu Erasmus+ stanowił dla nas świetną okazję dla ugruntowania wiedzy klinicznej i poznania chorwackiej opieki zdrowotnej. Praktyki umożliwiły nam szlifowanie języka angielskiego, w tym słownictwa medycznego, tak ważnego w pracy lekarza w kontekście wyszukiwania nowinek medycznych i nowatorskich sposobów leczenia. Była to również szansa odkrycia innej kultury i poznania wspaniałych ludzi. Wyjazd ten był niezapomnianym przeżyciem i gorąco polecamy zarówno udział w programie Erasmus+, jak i praktyki w Klinika za dječje bolesti Zagre.