Agnieszka Wierzbicka
Rok akademicki spędziłam w wyjątkowo pięknym mieście w północnych Włoszech na Uniwersytecie w Weronie.
Werona jest położona nad rzeką Adygą, niedaleko jeziora Garda. Sama Werona jest miastem niezwykle urokliwym, z mnóstwem wąskich uliczek i zabytków. Stanowi też wspaniałą bazę wypadową do innych pięknych włoskich miast takich jak Wenecja, Mediolan czy Bolonia.
Zakwaterowanie znalazłam w akademiku w centrum miasta. Dzięki temu miałam możliwość poznania wielu osób i zawarcia nowych przyjaźni już pierwszego dnia od przyjazdu, co znacznie ułatwiło aklimatyzację w nowym miejscu.
Wyjazd umożliwił mi podniesienie poziomu swoich umiejętności językowych, szczególnie z języka włoskiego, ponieważ wszystkie zajęcia na uczelni są prowadzone właśnie po włosku. Nie miałam jednak problemów z poradzeniem sobie na zajęciach, ponieważ prowadzący są bardzo wyrozumiali oraz dobrze znają język angielski i dzięki ich uprzejmości mogłam podejść do egzaminów ustnych właśnie w tym języku.
Niestety w drugim semestrze sytuacja związana z epidemią uniemożliwiła mi w pełni korzystanie z wyjazdu, jednak zajęcia na uczelni partnerskiej odbywały się w formie zdalnej, dzięki czemu nie miałam problemów z zaliczeniem przedmiotów.
Spędzenie roku we Włoszech było wspaniałą przygodą, pełną nowych doświadczeń, nowych przyjaźni i wspomnień, które pozostaną ze mną do końca życia. Z pewnością każdemu mogę polecić taki wyjazd.