Liubov Panasiuk
W ciągu kilku ostatnich lat moim marzeniem było zobaczyć Budapeszt. To miasto przyciągało mnie swoją niesamowitą atmosferą, ale zwiedzenie go było raczej planem na dalszą przyszłość.
Na początku pierwszego roku studiów dowiedziałam się o programie Erasmus+. Dla mnie program wymiany studentów był (i jest) świetną okazją poznania nowej kultury i ludzi, ale długo się wahałam. Jednak gdy zobaczyłam Budapeszt na wykazie uczelni partnerskich, postanowiłam wziąć udział.
Jestem studentką z Ukrainy, dlatego przeszłam również przez proces wyrabiania wizy. Nie było to trudne, a jednak czasochłonne, więc wszystkim obcokrajowcom życzę cierpliwości i polecam, by odpowiedzi na pytania dotyczące wizy uzyskać kilka miesięcy przed wyjazdem.
Wszystkie przedmioty podczas wymiany były realizowane w języku angielskim, a zaliczenia – w formie prezentacji oraz referatów. Cieszyłam się również z tego, że jednym z wykładowców był profesor ze Stanów Zjednoczonych. Dzięki temu poczułam, jak polepszył się mój angielski i zmienił się akcent.
Podczas wymiany udało mi się poznać bardzo dużo ludzi z różnych państw i poszerzyć horyzonty. Spełniło się także moje marzenie, ponieważ zwiedziłam Budapeszt, jego zabytkowe miejsca i zobaczyłam na własne oczy słynny Parlament.
Erasmus+ to niesamowite doświadczenie, możliwość spełnienia marzeń, okazja, by poznać nowych ludzi i po prostu rewelacyjny wyjazd. Mogę stwierdzić, że żadne trudności dotyczące adaptacji, wizy lub innych rzeczy nie zepsuły mi wrażeń z pobytu, lecz na odwrót – ukształtowały mnie.
Nie wahajcie się ani sekundy, bo w ciągu całego procesu nie zostaniecie sami i dostaniecie wsparcie w każdej chwili!