Maja Trzepizur i Jakub Kozłowski
Nasze 2 miesiące w słonecznej Rijece minęły bardzo szybko. Praktyki w Szpitalu Klinicznym na oddziale pediatrii pokazały nam multum nowych możliwości terapeutycznych dla naszych małych pacjentów i poszerzyły nasze horyzonty pod kątem kulturowym. Była to niesamowita przygoda która, mimo że nie zachęciła nas do zostania pediatrami, sprawiła że rozumiemy sens naszej nauki i naszą rolę jako przyszłych lekarzy w dobrze naoliwionym systemie, jakim jest szpital. Piękno chorwackich plaż i gór umilało nam dni i zdecydowanie zmniejszało tęsknotę za domem. W wolnych chwilach korzystaliśmy z położenia geograficznego Rijeki i zwiedzaliśmy – czy to Wenecję, Padwę, Triest, Lublanę czy Pulę – każde nowe miejsce otwierało się przed nami, a my z zapałem poznawaliśmy nowe aspekty naszej europejskiej kultury. Zostaliśmy uraczeni iście chorwacką gościnnością i – z tego co usłyszeliśmy – sami pozostawiliśmy w pamięci naszych mentorów miłe wspomnienia na temat studentów z Polski. Powrót do Kielc jest mile widziany, szczególnie, że przez cały najbliższy rok akademicki nie będziemy czuć słynnego kieleckiego wiatru – nadal będziemy pamiętać ciepłe promienie na skórze i morską bryzę z pewnego miejsca dość niedaleko.