MILENA ARAK

Studiowałam na Uniwersytecie w Vigo w Hiszpanii w semestrze letnim. Mój pobyt w uczelni partnerskiej był bardzo przyjemnym doświadczeniem.  Po pierwsze dlatego, że Vigo jest naprawdę ładnym miastem; można tu podziwiać mnóstwo ciekawych budowli, pomników a co najważniejsze znajduje się w nim przepiękny port, który ujrzany po raz pierwszy zapiera dech w piersiach. Po drugie, mieszkańcy miasta są bardzo sympatyczni, zawsze uśmiechnięci i chętnie służący pomocą w każdej, nawet najdrobniejszej sprawie. Niestety tutaj też pojawia się problem, ponieważ większość mieszkańców miasta posługuje się tylko i wyłącznie językiem hiszpańskim, a język angielski mają opanowany w słabym stopniu. Wybierając się do Hiszpanii warto również pamiętać o tym że przez cały rok obowiązuje tu sjesta – krótka drzemka we wczesnych godzinach popołudniowych – dlatego większość sklepów i biur w godzinach 13-16 jest zamknięta.

Odnośnie samej uczelni – University of Vigo oddalona jest od centrum miasta o ok. 15 km i położona na wzgórzach, dlatego dojazd tam zajmuje około pół godziny autobusem. To jednak nie problem gdyż campus jest doskonale skomunikowany z miastem; między uczelnią i campusem kursują linie (U1 i U2) przeznaczone wyłącznie dla studentów i pracowników uniwersytetu. Na terenie campusu znajdują się wszystkie wydziały, budynki administracyjne, biblioteka główna, akademiki, hale sportowe, basen oraz centrum handlowe z bankami i sklepami. Mieści się tu również ORI – biuro ds. relacji międzynarodowych, które oprócz oferowania pomocy z załatwieniem wszystkich formalności między uczelniami organizuje również wycieczki integracyjne dla studentów Erasmus.

Co do zajęć to były one ciekawe, a ich poziom naprawdę satysfakcjonujący. Jednak wśród przedmiotów oferowanych przez uczelnie nie ma zbyt dużego wyboru. Pierwszym zaskoczeniem, które napotkałam na uczelni był nakaz zwracania się do wykładowców po imieniu, co w dużej mierze skracało dystans między studentem a wykładowcą. Dużym plusem jest fakt, że uczelnia zapewnia swoim studentom dostęp do sieci WIFI, dzięki czemu w każdej chwili mają oni dostęp do uczelnianego systemu FAITIC. Jest to platforma internetowa służąca do przekazywania materiałów, podawania zarówno informacji związanych z przedmiotem jak i ocen uzyskanych przez studentów.

Mój wyjazd do Vigo uważam za bardzo udany i polecam każdemu odwiedzenie tego miasta ze względu na przepiękne krajobrazy, które można tam podziwiać. Mam nadzieję, że w przyszłości będę miała okazję, żeby jeszcze tam wrócić. Wyjazd za granicę w ramach Programu Erasmus+ pokazuje, że warto się odważyć i wyjechać zagranicę, gdyż właśnie w ten sposób najszybciej uczymy się samodzielności i tego jak zaadaptować się w nowych warunkach.

Odwiedź nas na Facebooku

Skip to content