Erasmus+

Paulina Żal

studentka filologii angielskiej

CORDOBA, HISZPANIA

Cordoba to miasto położone w południowej Hiszpanii nad rzeką Gwadalkiwir w Andaluzji. Miasto to posiada niezwykłą atmosferę, o czym mogłam przekonać się na moim wyjeździe.  Duże zainteresowanie przykuwają starożytne zabytki Cordoby, do których codziennie przybywa tysiące turystów. Alcazar, w kórym podziwiać możemy piękne ogrody z sadzawkami i fontannami oraz rzymskie mozaiki i sarkofag z III w. Mezquita, przebudowany na katedrę meczet, jedno z najwspanialszych dzieł architektury islamu. Pałace z XV i XVI w., Casa de los Villalones, Casa del Indiano, Palacio de los Paez de Castillejo, Palacio Museo de Viana oraz wiele kościołów.

Wracając do niezwykłego charakteru tego miasta, od samego początku moją uwagę zwróciło ciepło bijące nie tylko z upalnego nieba, ale również od ludzi. Hiszpanie to niezwykle przyjaźni ludzie, cieszący się życiem. Wręcz zarażają energią, jednak oczywiście cenią sobie odpoczynek, co można zauważyć podczas codziennej sjesty od 14 do 17 kiedy miasto milknie. Wypoczynek ten jest usprawiedliwiony, gdyż miasto żyje nocą. W nocy można spotkać na ulicach przechadzających się starców czy dzieci, rodziny spędzające razem czas w restauracjach. To jedyna pora kiedy można swobodnie wyjść z domu nie martwiąc się o oparzenie słoneczne. Temperatura w ciągu dnia dochodziła nawet do 50 stopni. Klimatyzacja w mieszkaniu jest elementem niezbędnym. Dodam też, że jadąc do Cordoby trzeba przygotować się na to, że ludzie nie rozmawiają po angielsku. Trzeba używać ich ojczystego języka. Komunikacja miejska pracuje świetnie, jednak osobiście polecam spacery po tym magicznym mieście.

Co do uczelni, wszystko jak najbardziej na swoim miejscu. Mój wydział znajdował się w samym środku życia turystycznego. Wychodząc omijałam stragany z pamiątkami i ludzi z każdego zakątku świata. Wykładowcy byli bardzo otwarci i pomocni. Nie miałam problemów z ewentualną zmianą przedmiotów i dokumentacją. Mieszkałam na osiedlu studenckim Ciudad Jardin, gdzie łatwo znaleźć dobre mieszkanie w przyzwoitej cenie. Dodatkowo uczelnia proponuje darmowy kurs języka hiszpańskiego, który gorąco polecam. Język nie jest trudny, a w hiszpańskim środowisku można nauczyć się go o wiele szybciej.

Co do rozrywek, na które można pozwolić sobie w wolnym czasie, Cordoba jest świetnym miejscem do wyjścia ze znajomymi na tradycyjną paelle czy salmorejo lub wspólny spacer po starożytnym moście, który osobiście upodobałam sobie najbardziej. W mieście można również spotkać miejsca przeznaczone wyłącznie dla Erasmusów, gdzie zderzają się wszelkie kultury. Grupa Erasmus tworzy jedną wielką rodzinę. Trudne były momenty rozstań, jednak wspomnienia pozostaną na zawsze.

Jak wspomniałam, Cordoba żyje nocą a niektóre dyskoteki otwierane są dopiero o 2-3 nad ranem. Prowadzone jest wiele wydarzeń, wycieczek, konkursów w których wszyscy są mile widziani i przyjmowani.

Trudnym zadaniem jest podsumowanie wyjazdu na kartce papieru, kiedy tak na prawdę zmienił on coś w nas na zawsze. Niezwykłe wspomnienia i ludzie pozostaną w mojej głowie do końca i nie żałuję żadnej chwili tam spędzonej. Jeżeli masz okazję wyjazdu z Projektem Erasmus, nie masz chwili do wahania! Bez zastanowienia powtórzyłabym tą przygodę jeszcze raz.